Wiele osób zastanawia się, czy najpierw budować finansową poduszkę bezpieczeństwa, a może lepiej nie tracić czasu i zacząć od razu inwestować tak, aby jak najbardziej skorzystać z magii procentu składanego? Ewentualnie czy da się znaleźć jaki złoty środek i balans między tymi dwoma ścieżkami?