Przy ustalaniu celu inwestycyjnego jednym z najistotniejszych parametrów jakie musimy określić jest oszacowanie kiedy zainwestowane środki będą nam potrzebne. Jeśli wiemy, że będziemy potrzebować tych środków w perspektywie do 3 lat, to zmienność inwestycji ma wtedy kluczowe znaczenie.
Wpis pochodzi z serii Często Zadawanych Pytań na które udzielam odpowiedzi w 2 minuty lub mniej.
Wiele aktywów jak i całych strategii potrafi mieć przejściowe obsunięcia nawet o 50%, które mogą wprawdzie zostać odrobione, ale na „odpracowanie” takiego ruchu zazwyczaj potrzeba kilku lat. Dlatego ograniczając swój horyzont inwestycyjny ograniczamy też wybór instrumentów finansowych, które sprawdzą się w realizacje obranego przez nas celu.
Jeśli na przykład zbieramy kapitał własny na mieszkanie, które planujemy kupić za dwa lata, to przecież jeśli inwestycja straci 20% i będziemy musieli odrabiać stratę przez dodatkowe dwa lata, to całkiem pokrzyżuje to nasze plany. Dlatego kosztem mniejszego potencjalnego zysku należy skupić się na zmienności.
Niestety zwęża to oszczędzającym wybór do tylko nielicznych aktywów finansowych. Można posiłkować się lokatami lub detalicznymi obligacjami skarbowymi, które mają zerową zmienność. Masz wtedy pewność, że na inwestycji nie stracisz, co zwiększa Twoją szansę na zrealizowanie swojego celu. Można powiedzieć, że w krótkim okresie musisz myśleć bardziejw kategoriach oszczędzania niż stricte inwestowania (czym te podejścia się, różnią o tym tutaj).
W tak krótkim okresie trudno także walczyć z inflacją, gdyż mimo że wiele aktywów pobija inflację w perspektywie dekad, to jednak nie jest tak w przypadku okresów kilkuletnich. Pobicie inflacji w krótkim okresie w bezpieczny sposób jest często niemożliwe, szczególnie jeśli mamy na rynku realne ujemne stopy procentowe. Oczywiście mogą się zdarzyć aktywa, które pobiją inflację w ciągu paru kolejnych lat, ale zazwyczaj ich zmienność jest zbyt duża, aby mieć pewność realizacji celu w tym czasie. Więcej na temat obrony przed inflacją znajdziesz we wpisie „Jak pokonać inflację?”.
Relacje potencjalnych stóp zwrotu do zmienności
Poniżej wrzucam grafikę prezentującą relacje oczekiwanej stopy zwrotu do ryzyka (mierzonego zmiennością – odchyleniem standardowym). Mając sprecyzowany cel krótkoterminowy szukamy aktywów o niskiej zmienności (czyli lewa strona wykresu). Tutaj widzimy jedynie gotówkę i różnego rodzaju obligacje skarbowe oraz korporacyjne. Zauważ też, że relacja nie jest liniowa. Musisz zdecydowanie zwiększyć zmienność wyników (czyli także zwiększyć ryzyko, że w danym momencie inwestycja nie będzie zyskowna), aby zwiększyć stopę zwrotu. Wykres pokazuje też, że często zwiększając ryzyko, tak naprawdę nie zwiększamy oczekiwanej stopy zwrotu (przesuwamy się po wykresie horyzontalnie, a nie w górę, mimo że zwiększamy ryzyko).
Jak w takim razie inwestować w krótkim horyzoncie od 1 do 3 lat?
Moim zdaniem jedyną alternatywą do lokat, kont oszczędnościowych i detalicznych obligacji skarbowych w terminie maksymalnie 3 lat, są właśnie obligacje skarbowe, lecz ich stopa zwrotu może być zbliżona do lokat lub detalicznych obligacji skarbowych, jednak przy niezerowej zmienności. Przekombinowanie i szukanie jakiś magicznych rozwiązań w tym zakresie może narazić nas na inne, znacznie większe ryzyka.
Podsumowując, jeśli masz konkretny cel do zrealizowania w stosunkowo krótkim terminie paru lat, to przede wszystkim postaraj się utrzymać zgromadzony kapitał, tak aby rynkowa panika lub kryzys nie pokrzyżowały Twoich planów. Wracając do powyższego przypadku, kupienie mieszkania za zakładaną kwotę i w szacowanym terminie jest chyba ważniejsze niż odłożenie planów o kilka miesięcy lub nawet lat w zamian za kilka potencjalnych dodatkowych procent przy zysku z inwestycji.
Wpis pochodzi z serii Często Zadawanych Pytań na które udzielam odpowiedzi w 2 minuty lub mniej.