Sięgając po książkę „Śladami Warrena Buffeta” spodziewałem się biografii najbardziej znanego inwestora na świecie. Pozycja ta pod tym względem nie zawodzi, ale jest czymś znacznie więcej niż jedynie opisaniem historii mistrza giełdy z Omaha oraz głównego zarządcy spółki Berkshire Hathaway.
Czy zdarzyło Ci się kiedyś natknąć na ciekawą myśl, której autorem okazał się być któryś ze stoickich filozofów? Mądrości filozofii starszej niż chrześcijaństwo zestarzały się bardzo dobrze, a stoicy pozostawili po sobie o wiele więcej niż tylko kilka błyskotliwych cytatów. Jeśli sentencje stoickie przypadły Ci do gustu i chciałbyś zgłębić ten światopogląd (do czego gorąco zachęcam), pozostaje pytanie: od czego zacząć? Oczywiście masz do dyspozycji wiele napisanych współcześnie książek, które przenoszą stoicyzm w XXI wiek. Są one zazwyczaj napisane bardzo przystępne i skupiają się na praktycznym wykorzystaniu tej filozofii w życiu (co dla mnie jest ich ogromną zaletą).
Książka „Szum, czyli skąd się biorą błędy w naszych decyzjach” (angielski tytuł „Noise: A Flaw in Human Judgment”) to fascynująca kontynuacja badań nad procesami myślowymi i podejmowaniem decyzji, które zapoczątkował i opisał Daniel Kahneman w swojej bestsellerowej książce „Pułapki Myślenia” (która pewnie też kiedyś doczeka się recenzji na blogu). W nowej książce Kahneman wraz z Olivierem Sibony i Cassem R. Sunsteinem, eksploruje nowy aspekt ludzkiego osądu – pojęcie „szumu” w procesach decyzyjnych.
Książka „Bogaty Ogrodnik: życiowe lekcje o dobrobycie między ojcem a synem” Johna Soforica wzbudziła we mnie mieszane uczucia i mam do niej pewne zastrzeżenia. Pomimo entuzjastycznych opinii niektórych czytelników, sądzę, że istnieją pewne aspekty, o których warto wiedzieć przed jej zakupem. Jeśli zastanawiasz się, czy to lektura dla Ciebie, koniecznie przeczytaj recenzję do końca.
Inwestowanie zawsze było sztuką balansowania – między ryzykiem a zyskiem, tradycją a innowacją, stabilnością a szansą na wzrost. Tradycyjnie, jednym z najbardziej popularnych modeli alokacji aktywów pozwalających na dobre wyważenie tych czynników był popularny model 60/40.
Zapraszam do podsumowania naszego portfela za 2023 rok. We wpisie opowiem jakie plany udało nam się w minionym roku zrealizować oraz o tym co nie wyszło, a na koniec podzielę się swoją refleksją na temat inwestowania dywidendowego.
Wielu inwestorów chcących alokować środki w sposób pasywny zastanawia się nad rozdziałem swoich inwestycji między akcje z rynków rozwiniętych (ang. developed markets – DM) oraz rynków wschodzących (ang. emerging markets – EM).
Czy jest sens dzielić włos na czworo i ustalać indywidualną alokację między akcjami rozwiniętymi i wschodzącymi? Spróbujmy poznać ostateczną odpowiedź na to pytanie. W tym artykule przedstawię kompleksową analizę danych historycznych, badań oraz komentarzy znanych polskich blogerów, aby ostatecznie rozstrzygnąć tę kwestię. Czy przeważanie rynków wschodzących ma jakikolwiek senes? A może domyślna alokacja globalna załatwia sprawę?