Shrinkflacja, znana też jako „efekt pomniejszania się”, odnosi się do sytuacji, w której producenci zmniejszają rozmiar lub ilość produktów, jednocześnie utrzymując cenę na niezmienionym poziomie Termin pochodzi od połączenia dwóch angielskich słów: to shrink, czyli kurczyć się i inflation, czyli inflacja. Innymi słowy, otrzymujemy mniej produktu za tę samą cenę. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w sektorze spożywczym i obejmuje produkty takie jak paczki chipsów, batoniki, czekolady, opakowania kawy czy puszki napojów (oraz jak widać płyny do płukania).
Tworząc własne portfele inwestycyjne bardzo często kierujemy się oczekiwaną stopu zwrotu, czyli spodziewanym zyskiem. Do tego dodaje się często zmienność, które ma obrazować ryzyko portfela. Jednak innym istotnym parametrem ryzyka jest maksymalne obsunięcie kapitału. Jest to wartość (wyrażona w procentach), o jaką najbardziej spadło dane aktywo lub portfel w przeszłości.
Wiele osób, gdyby tylko miało wystarczająco dużo majątku, bardzo chętnie (i szybko) rzuciłoby swoją pracę i korzystało z wolności finansowej. Temat FIRE (Financial Independence Retire Early), czyli dużo wcześniejszej emerytury robi się coraz bardziej popularny. Czy Ty też zadajesz sobie pytanie, czy każdy może osiągnąć wolność finansową tak, aby nigdy już nie musieć pracować?
Z tego wpisu dowiesz się kto może założyć takie konto, z jakimi benefitami wiąże się jego posiadanie oraz zasady jego działania. Na koniec pokażę Ci jak policzyć specjalną premię mieszkaniową od rządu i przekonamy się czy jest ono lepsze od EDO. Ruszajmy.
W ekonomii zazwyczaj zakłada się, że modelowy konsument czy użytkownik będzie zachowywał się RACJONALNIE – będzie wiedział czego chce, ile tego chce, a najlepiej żeby jego preferencje były stałe stałe w czasie. Na takiej podstawie można tworzyć teorie dotyczące podejmowania decyzji.
Dzięki wydawnictwu Milion kroków, na polskim rynku wydawniczym ukazała się chyba najważniejsza lektura dotycząca pasywnego inwestowania. „Mała książka zdroworozsądkowego inwestowania” napisana została przez legendarnego inwestora John’a Bogle, założyciela grupy Vanguard oraz twórcy pierwszego funduszu indeksowego, nazywanego przez wielu ojcem inwestowania pasywnego oraz funduszy indeksowych.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem. Jest to frazes, który można często usłyszeć chociażby w materiałach marketingowych różnych banków czy funduszy. O ile stwierdzenie to jest prawdziwe, to jednak niekonkretne. W każdej inwestycji mamy do czynienia z co najmniej kilkoma rodzajami ryzyk o różnej skali. Drugą kwestią jest to, jak dany inwestor podchodzi do ryzyka finansowego. Ta sama inwestycja może być różnie traktowana przez różnych inwestorów. Jedni skaczą na bungee, a innych przeraża sama myśl o takim skoku. Każdy z nas ma inne podejście do ryzyka – także tego związanego z pieniędzmi.